Twittera używam już od dawna. Jest to nie tylko szybka droga przepływu informacji ale również miejsce, w którym można poznać wiele bardzo ciekawych osób. Oczywiście na iPhone’a mamy mnóstwo programów, które pozwalają na używanie tej usługi i tutaj również mam swojego faworyta...
Na pewno nie jest nim kosztujący €2,69 Twitterific. To program, który może i funkcjonalnie daje sobie radę, ale takiego chaosu w interfejsie użytkownika nie widziałem dawno. Szczególnie razi mnie w tym przypadku dobór kolorów i krojów czcionek. Rozumiem, że iOS 7 miał być pstrokaty, ale bez przesady.
Oczywiście, nie każdy musi się ze mną zgadzać. Widać to na załączonych zrzutach ekranu. Ja czuję, że niepotrzebnie wydałem te 12zł w App Store.
Czekam za to na nową, dostosowaną do iOS 7 wersję Tweetbota - mojego ulubionego programu do Twittera. Atmosferę niech podgrzeje nowa, płaska ikona autorstwa Marka Jardine, projektanta interfejsu aplikacji.
Używasz Twittera? Jaki jest Twój ulubiony program?
2013-09-29 12:00:00
Michał Zieliński --- Na zielono kolorowane są Twoje Tweety, na pomarańczowo te, które powstały w wyniku odpowiedzi na Twojego Tweeta (dzięki temu łatwo ogarnąć, czy dana wzmianka tyczy się Ciebie, czy po prostu zostałeś tam wrzucony). Fonty można zmieniać. Twitterrific zyskuje po poznaniu. :-)
2013-09-29 12:10:00
Sebastian Samulczyk --- Dzięki za podpowiedzi. Moim zdaniem Twitterific padł ofiarą przesadnego minimalizmu. Komuś się pomylił minimalizm z brakiem interfejsu. Widziałem, że można zmieniać czcionkę, ale żadna, poza Helveticą nie pasuje, a już na pewno nie te szeryfowe, które w połączeni z resztą aplikacji i systemem wyglądają groteskowo. Jeszcze go jednak nie skasowałem i może dostanie swoją szansę.
Share your thoughts...