Wczoraj podjąłem wreszcie decyzję, nad którą zastanawiałem się już jakiś czas. Dzisiaj możecie już wchodzić na samulczyk.pl działającej na nowym hostingu. Wybór padł na usługi specjalistów z Zenbox.pl. Czy był to dobry wybór?
To oczywiście okaże się po czasie. W końcu w przypadku hostingu liczy się jego niezawodność i stabilność, a o tym nie jestem w stanie przekonać się w ciągu jednego dnia. Sytuacja była o tyle ciekawa, że w momencie kiedy zakładałem konto miała miejsce jakaś awaria. Spodziewam się, że była to mimo wszystko rzadka sytuacja.
Dobry hosting musi być niezawodny i stabilny
Zdecydowałem jednak, że opinie wielu osób, które już wiedzą co to stan Zen są na tyle dobre, że warto spróbować. Dzięki temu już na samym początku mogłem doświadczyć przyjazności Zenbox dla użytkownika z kilku innych względów.
Nie musiałem specjalnie walczyć z konfiguracją domeny. W pierwszym mailu otrzymanym od hostingu dostałem fajne instrukcje jakie powinny być moje pierwsze kroki. Dzięki temu przepiąłem szybko domenę na nameservery Zenbox i zabrałem się za migrację WordPressa.
Nauczony przykrymi doświadczeniami z poprzednich migracji nastawiałem się na kolejne problemy, a to z bazą, a to z działaniem samego WordPressa. Okazało się jednak, że moim największym zmartwieniem stał się powolny upload plików na serwer wynikający z przepustowości łącza w domu. Cała reszta niezbędnych operacji okazała się banalna.
Dzięki rozbudowanemu i bogatemu w funkcje panelowi zarządzania serwerem uciążliwa migracja bazy danych okazała się wyjątkowo prostą operacją.
Panel zarządzania serwerem jest świetny
Wystarczyło więc kilka kliknięć, skopiowanie plików i poprawienie konfiguracji CMS. Później pozostało tylko czekać na rozpropagowanie się nowej konfiguracji domeny.
W efekcie migracja do nowego domu była praktycznie nie zauważalna. Takie migracje to ja rozumiem i żałuję, że nie było mi dane poznać takiej jakości wcześniej. Nie trzeba się wcale na niczym znać. A jeśli jesteśmy kompletnie antytechniczni, to podobno ekipa oferuje pomoc w przeniesieniu strony. Miło, prawda?
Na koniec warto sprawdzić dlaczego warto przejść na Zenbox i zapoznać się z dostępną ofertą.
Mi pozostaje tylko mieć nadzieję, że pierwsze wrażenie nie będzie chwilowe. Dobry hosting to taki, o który nie musimy się martwić i nim przejmować. Liczę na to, że ten, który wybrałem spełni moje oczekiwania w stu procentach.
2013-12-12 15:20:00
Tomekk --- Nie trafiłeś aby w sam środek awarii zenboxa ?
2013-12-12 17:23:00
Sebastian Samulczyk --- Trafiłem, trafiłem. Były pewne problemy z ciągłością działania strony, ale później się z tym uporali. Nadal mają jakieś problemy ze zliczaniem statystyk. Serwery jednak dostarczają usługę.
2013-12-13 12:22:00
Tomekk --- Ja się jednak wciąż nie mogę przekonać do limitowania usługi per UU w miejsce pojemności/transferu czy innych zasobów (już pal licho że to chmurowate rozwiązanie). To poniekąd brak odgórnego limitowania zasobów rozleniwia. Można mieć kompletnie w nosie optymalizację, gdy po łapach się nie zgarnie jak serwis zaczyna pożerać pamięci jak głupi : Jak ogólnie podejście ZEN w trakcie awarii ? Sprawa tak poważna, że każdy inny dostawca poszedłby z torbami z watahą psów uwieszonych mu na szyi przez klientów. ZB rekompensuje to w jakikolwiek sposób ?
2013-12-14 13:06:00
Sebastian Samulczyk --- Szczerze mówiąc to się tym nie interesowałem. Dla mnie najważniejsze jest to, że strona świeci. Nie działają nadal statystyki, to już chyba 4 albo 5 dzień... W pewnym momencie przestałem tam zaglądać po prostu. Dla mnie limitowanie, a raczej określanie abonamentu na podstawie UU jest fajne. Widząc staty z Analytics dokładnie wiedziałem jaki plan wybrać. Jeśli, a na to raczej nie liczę, go przekroczę to chyba po prostu można się dogadać i przejść o schodek wyżej.
2013-12-16 09:41:00
Tomekk --- Jakby spojrzeć od tej strony, to lekko zmienia przechył szali. Fakt, biorąc pod uwagę wcześniejsze statystyki ma to sens. Najważniejsze że działa :)
Share your thoughts...