Tag: bieganie

  • Lepiej późno niż wcale – sportowe podsumowanie roku 2020

    Lepiej późno niż wcale – sportowe podsumowanie roku 2020


    Tak jak lata poprzednie, dzięki łaskawości rodziny i dobremu zdrowiu, ubiegły rok stał u mnie pod znakiem sportu. Nie obyło się bez rowerowych przygód nad wodą, zdobytych górek i przełamywania własnych słabości. Oto mój rok 2020.


  • Nowy ja #1: Cierpienia niemłodego biegacza

    Nowy ja #1: Cierpienia niemłodego biegacza


    Kiedy posłaniec Filippides pobiegł z Maratonu do Aten, żeby obwieścić zwycięstwo i poinformować Ateńczyków, że płynie ku nim flota perska, jedyne co mu pozostało po dotarciu na miejsce to upaść i umrzeć. Mniej więcej właśnie tak czułem się za każdym razem, jak od nowa próbowałem zaczynać biegać.

  • Anker Soundbuds Curve

    Anker Soundbuds Curve


    Pod koniec roku 2017 zacząłem biegać, a to podłe i dzikie zajęcie znośne jest tylko z jakąkolwiek sensowną muzyką w uszach. Od kilku już lat zaczynałem biegać z telefonem i podłączonymi do niego słuchawkami przewodowymi, które mają to do siebie, że się ciągle psują. Wraz z zakupem Apple Watch, postanowiłem w końcu ten problem rozwiązać.

  • Trochę sportu w roku 2014

    Trochę sportu w roku 2014


    Zima jakoś nie chciała nas w tym roku zaszczycić swoją obecnością. Było co prawda trochę przymrozków, ale wygląda na to, że będzie już tylko lepiej. W związku z tym czas się trochę poruszać.

  • Trochę sportu jeszcze nikomu nie zaszkodziło


    Właśnie wróciłem zmarznięty do domu. Krótkie spodnie to nie był najlepszy pomysł. Ale udało się zmusić do biegu, więc bardzo się cieszę. Sezon sportowy (bo nie tylko bieganie mam w planach) uważam więc za otwarty. Przy okazji zdecydowałem, którego sport trackera będę w tym roku używał. Runkeeper w nowej odsłonie jest niezły, ale zostaję przy Endomondo, które w wersji 8 jest jeszcze fajniejsze.

  • “sport tracker” w minimalistycznym stylu

    “sport tracker” w minimalistycznym stylu


    Moje postanowienie biegania jest dość silne. Trudno było mi zacząć ale teraz są postępy. Wczoraj poszedłem biegać z kolegą i zmotywowałem się do pokonania dystansu 5km. Nie jest to może super dużo ale biorąc pod uwagę, że ostatnimi czasy biegałem rzadko i tylko 3km mogło być ciężko. I było. Sił starczyło na moje ulubione 3km i całe szczęście, że biegłem z kolegą – Markiem. Obecność drugiej osoby jednak mocno motywuje i gdyby nie towarzystwo pewnie bym się poddał!

    Przy okazji tego biegu postanowiłem przetestować kolejny program typu “sport tracker”, czyli zapisującego przebieg aktywności fizycznych, a dokładniej biegu. Aplikacją tą jest Endomondo, o której dowiedziałem się od człowieka poznanego w pracy. Powiedział, że na Blackberry jest taki fajny program do biegania. I co, że na Blackberry! Na iPhone też jest i stwierdziłem, że muszę go koniecznie przetestować i porównać z moim ulubieńcem – Runkeeper.

  • RunKeeper


    Na iPhone’a można dostać mnóstwo ciekawych programów. Kategorii jest mnóstwo, trudno byłoby tak z pamięci wymienić je wszystkie. Oczywiście programy są darmowe i płatne, lepsze i gorsze, ale w ostateczności każdy na pewno znajdzie coś dla siebie. Są gry, programy do Facebooka, Twittera, rozmowy na jabberze. Znalazłem nawet program, dzięki któremu mogę dostroić gitarę. Najbardziej zainteresował mnie jeden z programów z kategorii “Healthcare & Fitness”, czyli takiej ogólnie pojętej kategorii sportowo-zdrowotnej.